Jaskinia naszej watahy choć z zewnątrz wygląda marnie i zwyczajnie, kryje w sobie wwiele korytarzy i tajemnic.
Z wejścia wygląda mało zachęcująco
jednak gdy przejdzie się poerwsze 20 metrów
w głąb jaskini, zdanie o niej gwałtownie się
zmienia.
Dalej bowiem znajduje się pięknie
wyrzeźbiony korytarz. Z góry
śiecą magiczne kryształy zwane
Lisunghtami- połączenie słowa Light
światło oraz sun- słońce.
Owa droga prowadzi do siedmiu innych.
A jedną- jak i najszerszą i najważniejszą
z nich prowadzi do źródła mocy.
W tym miejscu wspólnie odpoczywamy
jak i naradzamy się. Znajdujące się
tam magiczne kamienie powodują
u magicznych stworzeń uczucie
energi oraz pogłębia ich
magiczną moc.
Następnie dochodzimy do komnaty
snów. Tam spędzamy wieczory jak
i śpimy.
Kolejnym, dość długim korytarzem
dochodzimy do komnaty ognia-
najcieplejszej jak i najduszniejszej.
Ogrzewamy się tam podczas chłodnych
dni, szczególnie w zimę.
Idąc dalej napotykamy komnatę wody.
Prawie całą jej powierzchnię zajmuje
jeziorko, w którym można spotkać
wiele różnych morskich stwworzeń.
Ulubione miejsce zabaw szczeniąt.
Kolejna ścieżka prowadzi do
podziemnego lasu- komnaty ziemi.
Żyją tam pradawne drzewa jak i magiczne
ptaki i mniejsze gryzonie. Na środku jamy
znajduje się domek szamanki watahy,
w naszym przypadku również Alfy.
Czas w owym magicznym miejscu
spędzamy głównie zimą i jesienią.
Następna w kolejności jest komnata
powietrza. To miejsce głównie przeznaczone
do nauczania szczeniąt jak i treningów
zwiadowców i zabójców potworów.
Ostatnia z komnat- komnata kamienia
odkryta przez przypadek nie jest
odwiedzana przez nikogo od lat,
ze względu na jej nieprzyjaznych twórców-
Węży jaskiniowych ( więcej w Bestiariuszu ).
Krążą pogłoski iż nadal one tam żyją...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz